This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.
10/10/2018 / reportaż ślubny
REPORTAŻ ŚLUBNY | ULA I RICARDO | PAŁAC OGRODOWA
Zaczęło się od przygody. W 2 klatkach tego samego bloku pod tym samym numerem 2 śluby. Podjechałam, zobaczyłam samochód i inne ślubne dekoracje. Zaczęłam od nich. Ups, okazało się, że to nie mojej pary 😉 Dalej też było wesoło, bo to mega pogodni ludzie.
To była pierwsza odsłona ich ślubu. Pierwsza, bo Ricardo vel. Rysiu jest wspaniale mówiącym po polsku Portugalczykiem i dlatego druga odsłona – ślub kościelny – miał miejsce 3 miesiące później właśnie w Portugalii.
Ten dzień był pełen emocji, wzruszenie Uli przy wejściu i mnie ścisnęło za gardło. Potem ich uśmiechy nieschodzące z twarzy, dziadek, który bawił i wzruszał, grając na akordeonie. I do tego wszystkiego ta ich miłość – bo to para, która się kocha i nie waha się sobie tego okazywać. A dopełnieniem wszystkiego były te piękne okna, które cały czas mam jeszcze przed oczami i w których musiałam ich zobaczyć.
O tak, ten dzień był taki jak lubię <3